Gliniane armie NFT?

avatar
(Edited)

W podziemiach liceum, do którego chodziłem na przełomie wieków, znajdowała się pracowania ceramiczna. Zaglądałem tam po lekcjach i lepiłem wymarzoną armię. Cóż, na figurki z Warhammera nie było mnie stać, a dzięki glinie i odrobinie wprawy mogłem tworzyć własne gry. Tak powstała wielka armia złożona z ludzi, krasnoludów i hobbitów. Naprzeciwko nich stanęły siły zła: orkowie, gobliny i inne potwory.

Bitwa między nimi rozegrała się dość nieoczekiwanie. Wypożyczyłem figurki na jakąś wystawę. Każdą zapakowałem starannie w skrawki gazet. Niestety obie armie wróciły zdziesiątkowane - bez rąk, nóg, głów...

W piątek postanowiłem wskrzesić ideę sprzed blisko 20 lat i odbudować armię. Na początek zrobiłem dwa oddziały: ludzi i goblinów. Figurki są mniejsze niż te z licealnych czasów. Mniej dokładne. Wciąż jednak mogą spełnić swoją rolę i być bazą do jakiś bitewnych rozgrywek w KBK. Oczywiście trzeba je jeszcze wypalić i pomalować (wtedy będą wyglądały o wiele lepiej). Po zakończeniu tego procesu mógłbym zrobić z nich jakieś NFT, bo każda figurka jest inna, ale nie mam jeszcze pomysłu jak połączyć fizyczne figurki z blockchainem.

Tymczasem poniżej efekt weekendowych warsztatów. Każda postać ma w dłoni dziurkę, w którą będzie można włożyć broń.

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png

obraz.png



0
0
0.000
1 comments